Hunter

Zawsze staraliśmy się robić tak, żeby nasze trasy odzwierciedlały w jakiś sposób rzeczywistość w której żyjemy. Tak, żeby - oprócz oczywiście zabawy, można było przy okazji zwrócić uwagę na rzeczy naszym zdaniem jej wymagające. A przy okazji wyrzucić z siebie frustrację i stres, które powodują. I dotyczyło to zarówno doboru utworów, jak i czasem scenografii, a na tytule kończąc. I skoro już jesteśmy przy tytule to pozwólcie, że ogłosimy go nieco później. Idą zmiany i może za kilka miesięcy jeszcze bardziej podkreśli się to, co chcemy przekazać. Ale niezależnie od tego walka trwa. I o ile w kwestii naszej wojny polsko-polskiej powiało nieco optymizmem i szansą na pojednanie, to na świecie powstają kolejne konflikty. Zmienią się więc także i utwory na trasie. W tej chwili pracujemy nad tym, żeby zagrać Wam także w końcu coś nowego. I mamy nadzieję, że zrobimy to w obu wersjach - akustycznej i elektrycznej. Ale sięgniemy także do utworów dawno niegranych. Mamy nadzieję, że ich dobór przypadnie Wam do gustu. Bardzo się cieszymy na samą myśl o tej trasie, bo i tak, koniec końców, najważniejsze w tym wszystkim jest to, żebyśmy znowu się spotkali, zatańczyli, powrzeszczeli i wspólnie odstresowali. Szczegóły będziemy z czasem podawać. Naszych Gości systematycznie ujawniać. A póki co czekamy z niecierpliwością i oczywiście wszystkich serdecznie zapraszamy!